Uczniowie naszej szkoły dostali dobrą lekcję historii.
Umożliwiła im ona zbliżenie się do patrona swojej szkoły, czyli cichociemnego Stefana
Jasielskiego o pseudonimie "Urban".
Szkoła współpracuje z kinem Wisła w Brzeszczach. I właśnie
dzięki temu kilkuset uczniów 11 klas liceum i technikum pojechało we wtorek (23.09)
zobaczyć projekcję filmu "My Cichociemni. Głosy żyjących"
Młodzież naszej szkoły już po raz drugi uczestniczyła w
lekcji historii realizując program patriotycznego wychowania młodzieży. W
zeszłym roku było to połączone z projekcją filmu "Katyń" i lekcją
katyńską.
W tym roku lekcja poświęcona była cichociemnym. To przydomek,
który narodził się w mglistej i górzystej Szkocji, znakomicie oddający
charakter działań żołnierskiej elity przygotowanej do specjalnych działań. Przez
obecność na tej lekcji chcieliśmy przybliżyć młodzieży, historię jej powstania.
Cichociemni to żołnierze Polskich Sił Zbrojnych zrzucani na spadochronach do
okupowanej Polski podczas II wojny światowej w celu walki z hitlerowskim
okupantem oraz organizowania i szkolenia polskiego ruchu oporu w kraju.
W Brzeszczach uczniowie spotkali się z gen. Dywizji i byłym
dowódcą Wojskowej Formacji Specjalnej "Grom" Romanem Polko, który
opowiedział im o jednostce specjalnej "Grom" dziedziczącej tradycje cichociemnych.
Film "My Cichociemny. Głosy żyjących" to pierwszy
fabularyzowany dokument stworzony na podstawie relacji żyjących uczestników wojennych
wydarzeń. Po projekcji odbyła się lekcja historii z Jarosławem Rybakiem,
korespondentem wojennym oraz autorem książek o "Gromie" i cichociemnych.
Dziś żyje już tylko ośmiu cichociemnych, z czego pięciu w naszym kraju. Jarosław
Rybak przybliżył sylwetkę najbardziej aktywnego spośród żyjących generała
Stefana "Starba" Bałuka (94 lata), który ze względu na chorobę i wiek
nie mógł przybyć do Brzeszcz.